niedziela, 16 września 2007

Płomień Brzyków - Sokół Ujeździec W.

Płomień Brzyków - Sokół Ujeździec W. 0:1 (0:0).

Kolejny niewykorzystany karny. Mam nadzieje, że tym razem przełamanie nastąpi szybciej niż ostatnio.

Zapraszam na treningi w czwartki po godzinie 18. Można sobie wtedy poćwiczyć strzelanie karnych jak i innych elementów.

Proponuje też przed meczem ustalić kto będzie strzelał karne a nie jak już trzeba i gdy wtedy każdy trzęsie portkami. Może jak strzelec będzie nastawiony psychicznie to wtedy będą te karne wychodziły.

W dzisiejszym meczu kontuzji kolana doznał Iwanicki Łukasz. Jest to kolejny zawodnik po Fritschu Pawle który doznał kontuzji kolana w ostatnich meczach. Życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia.

Płomień Brzyków - Sokół Ujeździec W

69 komentarzy:

Anonimowy pisze...

duzo lepiej, ale to jeszcze nie to... szkoda Lukasza.

Anonimowy pisze...

niestety znowu nie zdobyliśmy żadnego punktu! i nie można się tu zasłaniać dobrą i wyrównaną grą bo fakty są proste 0-1!! Brak rasowego napastnika niestety poraz kolejny dał o sobie znać... mieliśmy wyśmienitą okazję do wyrównania ale nasz najmłodszy zawodnik nie wytrzymał psychicznie i nie strzelił karnego! Na rzetelne podsumowanie tego meczu przyjdzie pora jutro...

Anonimowy pisze...

co do tego karnego takie sytuacje mialy juz miejsce, nie mozna go obwiniac :P mlody jest, zycia nie zna, ale tak jak wczesniej napisalam bylo lepiej, moze ze Zlotowa wrocimy z jakimis punktami :)

Anonimowy pisze...

zdjecia juz wyslalam

Anonimowy pisze...

co tu taka cisza? nie ma co komentowac?

Anonimowy pisze...

bardzo dobry mecz całego zespołu; pierwsza połowa wręcz kapitalna, ujeździec za bardzo nie wiedział co się dzieje; mieliśmy swoje okazje ale... nie wykorzystaliśmy ich i to w drugiej połowie się zemściło. niestety prawda jest też taka że na 5 meczyków wygraliśmy tylko jeden, cztery przegrywając... widać że zespół chce, walczy ale jeszcze nam czegoś brakuje, moim skromnym zdaniem sprawa rozbija się o napastników...

Anonimowy pisze...

no witam kolege :) co do meczu przez pierwsze pol godziny bylam pelna podziwu, czulam sie jakbym ogladala mecz w wykonani Realu :) ale potem. jezeli chodzi o niewykorzystane sytuacje to bylo ich kilka, ale Franiu z przodu, cos nie bardzo.

Anonimowy pisze...

witam koleżankę :)najgorsze jest to że nia ma jakiegoś rozsądnego wyjścia jeżeli chodzi o napastników... chociaż ja bym postawił w następym meczu na parę braci z Nowego Dworu : Leszek i Tomek... znają się doskonale, szybkość mają, technikę też niczego sobie...

Anonimowy pisze...

tylko jakby kolega nie zauwazyl, na jednym meczu jeden jest w dobrej formie, na nastepnym drugi, przynajmiej tak mi sie wydaje, no chyba ze by sie uzupelniali :)
(zostawilam koledze wiadomosc na nasza-klasa) teraz w zlotowie nie bedzie mial kto grac...

Anonimowy pisze...

myślę że Leszek ma bardziej wyrównaną formę, tylko za mało go dostrzegamy na boisku, Tomek faktycznie forma trochę nierówna ale będą z niego ludzie... muszą się chłopaki ograć i wogóle na treningi obaj przychodzą, widać u nich zaangażowanie czego niestety brakuje kilku naszym piłkarzykom...

Anonimowy pisze...

z tym zaangazowaniem masz racje, a najbardziej go brakuje temu, zapomnialam jak sie nazywa gral w niedziele na obronie na prawym skrzydle, a wiem to Halaj, tego to nawet na lawce bym nie trzymala :):):):) zobaczymy moze obaj zagraja to zalezy od tego kto bedzie sklad wystawial...innymi slowy...nie licz na rewelacje jezeli chodzi o przod, znowu Franka dadza :)

Anonimowy pisze...

tak ten hałaj to ochydny typek, nic tylko miesza w tej drużynie... a wypier.olić go z Brzykowa!!!! ja podsunę ten pomysł Leszkowi (trenerowi) może weźmie to pod uwagę i przemyśli...

Anonimowy pisze...

wiesz ze ja zartowalam... nie mow Leszkowi bo naprawde go wyzuci, przeciez to jest najlepszy zawodnik, podpora druzyny...nie wiem co jeszcze, chlopak za bardzo sie zzyl z ta druzyna z kibicami, a ile ma fanek...

Anonimowy pisze...

i oto chodzi! zrobimy czystki w Brzykowie bo gwiazdorstwo uderzyło co niektórym do głowy z Panem Piotrem H. na czele!! Kibice szybko zapomną a i fanki znajdą sobie nowych pupili...

Anonimowy pisze...

ale tu cala druzyna od urodzenia czula sie jak gwiazdorzy, z tymi kibicami to nie masz racji bo w brzykowie sa wyjadkowo lojalni, a i jedna fanka napewno nie opusci tych najlepszych...

Anonimowy pisze...

to może Leszek da co niektórym ostatnią szansę na zmianę swojego postępowania i charakteru... ciekawe która to fanka będzie z nami do końca, muszę się rozejrzeć bardziej...

Anonimowy pisze...

to sie rozgladaj dalej, zycze powodzenia jak jeszcze nie wiesz ktora...ciekawe kto dostanie te ostatnie szanse :) w czwartek na treningu bede i podpowiem Leszkowi kto powinien zostac tym szczesliwcem (szczesliwcami)

Anonimowy pisze...

Ty podpowiesz swoje nazwiska, a ja podpowiem swoje, zobaczymy co zrobi Lesiu, który jakby czytał te komentarze to by miał materiał do analizy na kilka dłuuugich nocy...

Anonimowy pisze...

:):) wiesz ja zrobilam na ostatnim meczu okolo 300 zdjec i po doglebnym przeanalizowaniu ich, wyciagnelam nastepujacy wniosek...osobnik grajacu z numerem 4 na kazdym z kilkunastu siedzi, lezy lub stoi w miejscu, na jednym jest w biegu, a wiec to juz jest jedna osoba do eliminacji a nad reszta pomysle :):)

Anonimowy pisze...

to masz niepodważalny argument do wyeliminowania gościa z gry! jakbyś jeszcze zajrzała mu prosto w oczy, to wyczytałabyś z nich że typek jest pod wpływem alkoholu na 100%... Leszek podejrzewam nie będzie się wachał ani minuty zresztą ja też będę wnioskował o odsunięcie go przynajmniej do głębokiej rezerwy... niech ma za swoje!

Anonimowy pisze...

ale ten zawodnik to juz chyba jest nalogowy pijak, tez mam jedno ciekawe jego zdjecie na busie :) samo za siebie mowi....ale jak leszek go wyzuci to kto tak ladnie bedzie stal na boisku i komu ja bede robila zdjecia... :)

Anonimowy pisze...

jemu już nawet KLUB AA nie pomoże, jakiś degenerat to już jest... zostać to on zostanie w klubie bo tutaj jest jego miejsce i jego serce już nawet bije w rytmie brzy-ków brzy-ków...

Anonimowy pisze...

myslisz ze juz jest tak zepsuty...:) widzisz jak to jest...taki mlody, fajny chlopak, co alkohol potrafi z ludzmi zrobie, a jezeli jego serce bije w rytmie brzykowa to niech sie tu przeprowadzi, na boisku jest fajna miejscowka, workami z wapnem sie oblozy albo drabina nakryje to mu bedzie cieplo w nocy...mozesz mu to powiedziec :)

Anonimowy pisze...

przekażę mu to jak go będę widział w miarę trzeźwego co ostatnio jest niemal niemożliwe, a w sumie niedaleko by miał na trening i mecze niedzielne... hmmm niegłupi pomysł...ale na dzisiaj dziękuję za wspólne skomentowanie bieżących wydarzeń piłkarskich (i nietylko) z klubu Płomień Brzyków... DOBRANOC BRZYKOWSCY PRZYJACIELE I PRZYJACIÓŁKO...

Anonimowy pisze...

zycze milych snow przyjacielowi...i mam nadzieje ze jutro znajdziemy jakies tematy do konwersacji na temat druzyny i nie tylko... :)

Anonimowy pisze...

tematy się napewno znajdą bo Brzyków ciągle żywy, zawsze coś się dzieje... a jeszcze tylu zawodników trzeba obsmarować, że nie wiem czy do niedzielnego meczu wyrobimy się... to na tyle, słodkich snów DOBRANOC!

Anonimowy pisze...

zeby tylko to obsmarowywanie sie dla nas zle nie skonczylo :) puki co to tylko jednego zawodnika zdazylismy obsmarowac, i przypomne ze to byl gracz z numerem 4, czyli Piotr H.

Anonimowy pisze...

po krótkim czasie nieobecności witam wszystkich znajomych... jak widzę komentarzy przybyło aż niemiło... wynika z tego że chyba wszystko jest ok i oby tak dalej..:):):)

Anonimowy pisze...

czy jest ok to sie okaze w zlotowie, ale zawsze mozemy sie rozczarowac :(

Anonimowy pisze...

mam przeczucie że w Złotowie wygramy i rozpocziemy marsz do KLASY A....

Anonimowy pisze...

dobrze ze za marzenia nie karaja :) wygrac to moze i wygracie ale na Aklase to ja bym nie liczyla, a jezeli chodzi o komentarze to wczoraj nie mial kto ich pisac, sama do siebie pisala nie bede, jeszcez sie dobrze czuje :)

Anonimowy pisze...

nie wnikam w Twój stan psychiczny, ale ufam iż mówisz prawdę :P a KLASA A będzie bo Brzyków na to zasługuje...

Anonimowy pisze...

moze tak...zaslugiwaliscie na A klase
w tamtym sezonie, a teraz pokaz mi chociaz jeden dobry mecz to moze Ci przyznam racje

Anonimowy pisze...

szczerze mówiąc w tamtym sezonie mieliśmy cholernie dużo szczęscia i kilka ważnych meczyków wygraliśmy bardzo fuksiarsko i to trzeba sobie powiedzieć otwarcie... najważniejszych meczów nie wygraliśmy tzn. ze skarszynem dwa razy do tyłu, z borzęcinem dwa remisy, z powidzkiem porażka bolesna.... w tym sezonie jest walka, walka i jeszcze raz walka, i jeżeli w każdym meczu wszyscy będą grali tak jak ostatio z Ujeźdzcem to spokojny jestem nawet o awans... :)

Anonimowy pisze...

ja sie nie pytalam o tamten sezon tylko o ten. ale dobra niech Ci bedzie ze wywalczycie awans, tylko sie kolego nie zawiedz jak jednak nic z tego ni wyjdzie (chociaz tak pisze to musisz wiedziec ze zawsze jestem z wami i tez licze na ta A klase)

Anonimowy pisze...

już tyle zawodów przeżyłem w Brzykowie, że nic nie jest w stanie mnie zdziwić i złamać... jeżeli chodzi o dobre mecze w tym sezonie to przypominam o wygranym 4-3 no i ostatnim przegranym coprawda z ujeźdzcem ale zapewniam Cię, że gdyby tego karnego udało się strzelić to spokojnie moglibyśmy zdobyć nawet 1punkt...

Anonimowy pisze...

normalnie szalenstwo, 1 punkt ktorego i tak nie mamy, a co do maczu wygranego...szkoda ze byl tylko 1 na 5 rozegranych. Moze skonczmy juz z tym gdybaniem i marzenem :) moze bysmy kogos obsmarowali? :):):)

Anonimowy pisze...

podaj pierwsze lepsze nazwisko - na każdego coś się znajdzie...

Anonimowy pisze...

najwieksza zakale tej druzyny juz w poniedzialek objechalismy. moze teraz jakas fanke, mysle o tej brzydkiej co caly czas robi zdjecia, na wiosce mowia ze to turystka bo z aparatem sie nie rozstaje :)

Anonimowy pisze...

mecz z Ujeźdzcem był całkiem niezły. gdybyście się trochę bardziej wysilili na treningach to A klasa nie pozostałaby w strefie marzeń.

Anonimowy pisze...

drogi Kibicu! ja nie wiem czy Ty wiesz ilu zawodników przychodzi na taki trening? już Ci odpowiadam: 4 w porywach pięć osób... to ja się pytam po co wogóle jest to organizowane??

Anonimowy pisze...

nie przesadzaj z tymi zawodnikami, Bubek mi mowil ze na ostatnim treningu bylo az 9 gwiazd :) tylko tej najwiekszej nie bylo :)

Anonimowy pisze...

największa z tego co słyszałem ma kontuzję żeberek :) a się spytaj ilu z tych dziewięciu gra w podstawowym składzie....

Anonimowy pisze...

no nie zartuj...od stania doznala kontuzji ? :) no to ilu gra w podstawowym skladzie?

Anonimowy pisze...

a kto jest ta najwieksza gwiazda?!!!

Anonimowy pisze...

ponoć alkohol mu zaszkodził i żebro go zaczęło napierniczać czy jakoś tak... a teraz po tych kontuzjach wszytkich to pewnie wszyscy zagrają w podstawowym i jeszcze nie uzbieramy jedenastu...

Anonimowy pisze...

a kim jest ten tajemniczy Kibic?

Anonimowy pisze...

Młodzi dorwali się do piłki zero taktyki. byle tylko do przodu. Bierzcie przykład ze starszych, bardziej doświadczonych.

Anonimowy pisze...

a powiedz mi drogi Kibicu czy w Brzykowie ktoś kiedyś zapronował jakąkolwiek taktykę?? odpowiedź jest prosta - NIE, nikt ze "starszych" nie pofatyguje się aby jakoś ustawić tą drużynę, gramy bez ładu i składu...

Anonimowy pisze...

Może warto przyjśc na trening, posłuchać Leszka a w niedzielę zastosować tę taktykę na boisku

Anonimowy pisze...

no to nie do mnie takie zarzuty, bo ja staram się być na każdym treningu, i może nie zawsze mam takie samo zdanie jak Leszek ale szanuję go za to że wogóle podjął się takiego wyzwania... a zresztą zobaczymy ilu dzisiaj będzie zawodników na naszym treningu...

Anonimowy pisze...

bylo az 7 osob, 3 z druzyny, a 2 z podstawowego skladu, powodzenia :)

Anonimowy pisze...

KOLEJNY SKANDAL W BRZYKOWIE!! APEL DO TRENERA!! SKOŃCZMY Z TYM RAZ NA ZAWSZE!! NIE ORGANIZUJMY JUŻ TRENINGÓW BO TO SĄ JAKIEŚ KPINY!!

Anonimowy pisze...

kolego, trener tego raczej nie przeczyta, a gdzie byli bracia z nowego dworu o ktorych mowiles ze sa na wszystkich treningach, jak potrzebujecie rasowego napastnika to ja sie zglaszam :)

Anonimowy pisze...

ja się pytam gdzie było dwunastu pozostałych zawodników?!?! bracia musieli mieć coś ważnego do załatwienia, a zresztą to był mój ostatni trening w Brzykowie...

Anonimowy pisze...

kolega sie tu nie buntuje, ale potem bedziesz cos potrafil poza staniem na boisku, zawsze to jakies efekty sa :)

Anonimowy pisze...

kolega się tu nie butuje, tylko stwierdz fakt - to był kolegi ostatni trening w tym sezonie, szkoda moich żeberek ... :)

Anonimowy pisze...

moze akurat wszystkim cos wypadlo...;) ale moze trener sie zbuntuje i bedziesz cale mecze przesiadywal na lawce :) a co do zeberek to mnie tez bola :(

Anonimowy pisze...

już nie wnikam w tą drużynę, wypaliło czy nie, nie interesuje mnie to... a co do żeberek to widzisz za bardzo się zaangażowałaś na treningu... i ja się pytam PO CO??

Anonimowy pisze...

angazowalam sie bo chce zajac miejsce pewnego zawodnika, juz dzisiaj Leszkowi mialam powiedziec zeby go wyeliminowal, ale Lesiu cos humorku dzisiaj nie mial, chyba wiesz o ktorego pilkarza mi chodzi ? :)

Anonimowy pisze...

pewnie najłatwiej będzie wyeliminować tego alkoholika bo co to żaden konkurent dla Ciebie jest...

Anonimowy pisze...

oj kochany jeszcze sie taki nie narodzil zeby byl odpowiednim i godnym mi konkurentem :) a wiec eliminacja tego alkoholika to czysta formalnosc :)

Anonimowy pisze...

i bardzo dobrze, trzeba walczyć z patologią w społeczeństwie, a szczególnie wśród pseudo-sportowców....

Anonimowy pisze...

ale ja tylko jednego takiego delikwenta zastapie,a kto zastapi kolejnych 10???? :)

Anonimowy pisze...

reszty nie trzeba zastępować bo chłopaki grają dobrze, tylko potrzebują czasu na zgranie tak do maja przyszłego roku...

Anonimowy pisze...

oj chyba za wczesna przypuszczalna date podales...:) moze za 2 lata?

Robak pisze...

Co do taktyki "starszych" to najbardziej podobała mi się taktyka Czternastka - kiwnąć pięciu a na szóstym stracić piłke ;-)

Anonimowy pisze...

POWODZENIA I DO ZOBACZENIA W ZLOTOWIE :):):):):)

Anonimowy pisze...

ja do Czternastka nabrałem wiele szacunku, właśnie teraz widać najlepiej jak go nam brakuje - tzn. zawodnika który pociągnął by z piłką do przodu.. w Złotowie będzie ciężko ale mam nadzieję że wywieziemy chociaż jeden punkt!